Exclusive i Patio zwycięzcami IV Ogólnopolskiego Festiwalu Zalewajki

Restauracje Exclusive i Patio triumfowały podczas IV Ogólnopolskiego Festiwalu Zalewajki. Zupa restauracji Exclusive podbiła serca jury, a zupa Patio - podniebienia publiczności.

Restauracje Exclusive i Patio triumfowały podczas IV Ogólnopolskiego Festiwalu Zalewajki. Zupa restauracji Exclusive podbiła serca jury, a zupa Patio - podniebienia publiczności.

Ale od początku...

W niedzielę 8 sierpnia już od godziny 10.00 w parku Solidarności odwiedzać można było kiermasz rękodzieła oraz jarmark staropolski. O 12.00 odbyło się natomiast otwarcie festiwalu. Na radomszczan czekały porady lekarzy specjalistów z zakresu leczenia otyłości i nadwagi, konkursy na stoiskach sponsorów czy pokaz ginących zawodów.

 

Dla dzieci przygotowano program "Przygody Klary i Żabusia". Zarówno najmłodsi, jak i ich rodzice, mogli wziąć udział w przeróżnych konkursach.

 

Zalewajka w roli głównej

Oczywiście głównym punktem programu była zalewajka. W tym roku radomszczanie mogli jej spróbować w trzech postaciach. Tradycyjnie już tę radomszczańską zupę gotowały restauracje - w tym roku było ich sześć: Warka, Exclusive, Patio, Dojo Stara Wieś, Milenium i TED.

 

Nowością była zalewajka po zbójnicku, przygotowana przez górali z Grupy Ondraszka. Oczywiście były też góralskie stroje, gwara i przeróżne atrakcje - m.in. zamykanie radomszczan w dyby czy salwa zbójnicka.

 

Radomszczanie mogli także spróbować największej zalewajki w Polsce, przygotowanej przez kucharzy z całej Polski. 11 tys. porcji zupy powstało z myślą o malutkiej Zosi Wieloch, która urodziła się z porażeniem mózgowym. Porcje zupy były sprzedawane co najmniej za symboliczną złotówkę, a oprócz zupy radomszczanie mogli licytować przeróżne przedmioty - m.in. książki kucharskie, koszulkę z podpisem Dody, dres Krzysztofa Diablo Włodarczyka czy buty przekazane przez Jacka Krzynówka.

 

Pokazy i konkursy dla radomszczan

Tuż po godzinie 14:00 pokaz kulinarny rozpoczęła Anna Starmach. Gwiazda MasterChef i Pyszne 25 pokazała publiczności, jak fachowo przygotować naleśniki z jabłkami. Młoda Ania – choć przyznała się, że jest studentką historii sztuki, to jej prawdziwą pasją jest gotowanie i w tej dziedzinie już udało jej się odnieść sporo sukcesów. Naleśniki były przepyszne.

 

W trakcie festiwalu ciekawe wydarzenia odbywały się nie tylko w niecce parku Solidarności. Obok wesołego miasteczka i licznych atrakcji dla dzieci, najmłodsi mogli wziąć udział w warsztatach kulinarnych „Jedzmy zdrowo – kolorowo”, podczas których ze świeżych owoców i warzyw kreowali iście nowatorskie dania – m.in. ludziki z ziemniaków, marchewek, czy jabłek oraz twarze, jeże i inne zwierzęta.

 

W konkursach organizowanych przez sponsorów publiczność bawiła się wspólnie z Prymatem i Piekarnią – Cukiernią Wielgomłyny. Prymat rozdał tuby z przyprawami do grilla, z których uczestnicy konkursu mieli ustawić jak najwyższą wieżę, która po upłynięciu czasu na jej ustawienie powinna była stać jeszcze 10 sekund. Zadanie wydawać się mogło z pozoru proste, jednak wieże wszystkich drużyn pięły się do góry i rozsypywały za chwilę, strącane wiatrem. Śmiechu i zabawy było co niemiara, trudno było wyłonić lidera. Ostatecznie wieże liczyły 10-11 puszek, a uczestnicy konkursu opuścili scenę w wielkimi torbami wypełnioną przeróżnymi przyprawami Prymat.

 

Następnie Piekarnia – Cukiernia Wielgomłyny przygotowała krótki quiz, a później rozlosowała główną nagrodę – rower. Właścicielka kuponu przebiegła prawie cały park, by na czas dotrzeć na scenę – a biegła (jak udało się posłyszeć nieopodal sceny) z domu! Szybko okazało się jasne, że zwyciężczyni nie będzie mogła powiedzieć słowa, ale publiczność i organizator konkursu okazali się niezwykle wyrozumiali.

 

Konkursy branżowe: wybieramy mistrzów zalewajki

Gdy konkursy sponsorów dobiegły końca, a uczestnicy konkursu na najlepszy smak radomszczańskiej zalewajki zostali przedstawieni, jury w składzie: Kurt Scheller, Anna Milczanowska, Elżbieta Radziszewska, Anna Starmach i Wiesław Wróblewski udali się na degustację zalewajek do restauracji, które prześcigały się w walce o tytuł najlepszej restauracji.

 

Zanim jednak publiczność poznała wyniki, w parku działo się wiele ciekawych rzeczy… Koncert Agnieszki Wajs, która brawurowo wykonywała piosenki z repertuaru Kariny Stanek towarzyszył chwilom, kiedy radomszczanie kosztowali zalewajek w restauracjach. Gdy koncert się zakończył, na scenie pojawił się wielki stół i garnek, do którego składniki na radomszczańską zalewajkę przygotowywał Kurt Scheller, a asystowała mu Anna Starmach. Kurt – choć słabo mówiący po polsku – swoimi opowieściami bawił publiczność do łez. Kto był ten wie – że w opowiadaniu o gotowaniu przebił chyba Pascala Brodnickiego, który po polsku mówi równie śmiesznie. Ostatecznie, po kilkudziesięciu minutach Kurt pozwolił spróbować swojego kulinarnego dzieła zgromadzonym przed sceną ludziom.

 

Po uczcie Kurta nadszedł czas na ogłoszenie wyników. Wiecie już pewnie, że nagrodę jury otrzymała restauracja Exclusive. Miejsce drugie zdobyła restauracja Patio, zaś trzecie Pub Warka.

- W tym roku się udało, jesteśmy z tego bardzo zadowoleni z nagrody. Sami robimy zakwas. Zalewajka jest dostępna w naszym menu, rozwozimy także obiady na telefon i można ją tam zamówić - mówi Adam Wąsik z Restauracji Exclusive.

 

Jednak do zdobycia był jeszcze jeden tytuł – kto może poszczycić się  „Najlepszym smakiem radomszczańskiej zalewajki”?. Nasza redakcja miała zaszczyt pojawić się na scenie i liczyć głosy oddane przez radomszczan. W tej kategorii wygrała restauracja Patio – która obroniła mistrzowski tytuł z ubiegłego roku. Drugie miejsce przypadło restauracji Exclusive, zaś trzecie miejsce wywalczyło  Dojo Stara Wieś. Nagrody – statuetki, dyplomy i nagrody od sponsorów wręczyła Prezydent Miasta. Zwycięzcom serdecznie gratulujemy!

 

Wszyscy, którzy próbowali zalewajek i głosowali na ich smak - pobierając kupony i wrzucając do urn znajdujących się na stoiskach, wzięli udział w losowaniu nagród – 3 kuchenek i lodówki, które zafundował Indesit Company Polska. Tym razem obyło się bez spektakularnych sprintów, sprzęt AGD powędrował w ręce czterech szczęściarzy. Nagrody wręczał Zygmunt Łopalewski – rzecznik Indesit-u. Nagrodę ufundowała także Elżbieta Radziszewska - Poseł na Sejm RP.  Gdy poznaliśmy już zwycięzców – tak konkursów zalewajkowych, jak i konkursów dla publiczności a nad parkiem Solidarności powoli zapadał zmrok, na scenie pojawiła się Halina Kunicka. „To były piękne dni” śpiewała polska piosenkarka. I to był piękny dzień, faktycznie.

 

A na zakończenie zapraszamy Was do obejrzenia zdjęć z tegorocznego Festiwalu Zalewajki, filmu oraz rozmów z Kurtem Schellerem, Anną Starmach i Przemysławem Wielochem, tatą chorej Zosi.

FOTOGALERIA

Więcej o:
festiwal zalewajki zalewajka gotowanie park solidarności
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE