W maju, 30. uczniów Zespołu Szkół Ekonomicznych w Radomsku, z klas drugich i trzecich wraz z opiekunami wyjechało na "zieloną szkołę" w Bieszczady.
W maju, 30. uczniów Zespołu Szkół Ekonomicznych w Radomsku, z klas drugich i trzecich wraz z opiekunami wyjechało na "zieloną szkołę" w Bieszczady.
Wypoczynek w Bieszczadach był nagrodą za pracę w Spółdzielni Uczniowskiej „SUBIEKT”, która od wielu lat aktywnie działa w tej szkole. To nie pierwszy taki wyjazd, wcześniej uczniowie byli na Słowacji, w Białce Tatrzańskiej, Białym Dunajec i w Zakopanem.
- W Bieszczadach zachwyciły nas piękne łąki – połoniny. Celem naszych wędrówek była Połonina Wetlińska, jedno z najbardziej znanych i najczęściej odwiedzanych bieszczadzkich miejsc Łopienka i zwiedzanie tamtejszej cerkwi. Atrakcją turystyczną był też rejs po Zalewie Solińskim. Trudno sobie wyobrazić wycieczkę w Bieszczady bez poznania walorów krajobrazowych "Bieszczadzkiego Morza" - opowiada o wyjeździe Maria Tarnowska, nauczyciel w ZSE.
- W lasach koło Baligrodu poznaliśmy proces wypału węgla drzewnego w retortach. W Ośrodku „Natura Park” w Stężnicy koło Baligrodu czekało nas wiele atrakcji miedzy innymi jazda konna czy „Szkolenie Bieszczadnika”. Każdego dnia mieliśmy zajęcia lekcyjne, ale nie zabrakło też czasu na zabawę i śpiew na dyskotekach z karaoke - dodaje Irena Piotrowska, również nauczyciel tej szkoły.
Kolejną Zieloną Szkołę, nauczyciele z "Ekonomika", planują nad polskim morzem.