Dzisiaj największy problem to znalezienie trenera

Dzisiaj największy problem to znalezienie trenera Fot. M. Kołaczkowski

Drużyna RKS Radomsko zakończyła sezon w IV lidze. RKS uplasował się na 3. miejscu w tabeli za Widzewem II Łódź i Fundacją Akademią GKS Bełchatów, która w przyszłym sezonie będzie grać w III lidze.

O co drużyna z Radomska będzie grać w nowym sezonie? O awans? O miejsce w środku stawki? Czy może będzie bronić się przed spadkiem?

- Skończyliśmy sezon na trzecim miejscu taki był plan. Była chęć włączenia się do rywalizacji o awans do III ligi, ale biorąc pod uwagę różnice w budżetach, nie było na to szans – mówi w rozmowie na portalu Radomsko24.pl, Rafał Saternus członek zarządu RKS Radomsko.

To jakie założenia na nowy sezon?

- Dzisiaj największym problemem jest znalezienie trenera. Pożegnaliśmy trenera Ścieburę, dostał propozycję z Lechii Gdańsk. Takiej propozycji się nie odrzuca. Nie dziwimy się, bo klub Lechia to drużyna z tradycjami. Wiedzieliśmy, że gdy padnie taka propozycja to trener z niej skorzysta - komentuje gość rozmowy „W Temacie”.

III liga jest w zasięgu RKS-u?

- Powiem szczerze. Aby można było rywalizować o awans to budżet klubu powinien oscylować w granicach miliona złotych. Teraz nasz budżet to 500 tys. złotych - dodaje Łukasz Saternus.

Rozmowa z Rafałem Saternusem, członkiem zarządu RKS Radomsko w programie „W Temacie”, w piątek 30 czerwca o godzinie 19.45.

Więcej o:
w temacie irek staszczyk rafał saternus rks radomsko
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE