Dwa pożary w powiecie radomszczańskim

W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z dwoma pożarami na terenie powiatu radomszczańskiego. Na szczęście obyło się bez ofiar w ludziach

Fot. Jacek PaszewskiW ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z dwoma pożarami na terenie powiatu radomszczańskiego. Na szczęście obyło się bez ofiar w ludziach.

23 stycznia tuż przed północą strażacy otrzymali wezwanie w sprawie pożaru budynku gospodarczego w Kolonii Krępa, w gminie Lgota Wielka.

- Na miejscu okazało się, że pożarem objęta jest część poddasza budynku zakładu stolarskiego i występuje silne zadymienie. Po ugaszeniu pożaru okazało się  także, że spaleniu uległ częściowo dach budynku, instalacja elektryczna oraz zasobnik trocin do pieca - informuje mł.kpt. Artur Bartosik, Rzecznik Prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Radomsku.

Prawdopodobną przyczyną powstania pożaru była awaria podajnika trocin do pieca. Wstępnie straty oszacowano na ok. 10 tyś zł. W gaszenie pożaru zaangażowanych było 6 strażaków z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Radomsku i 11 strażaków ochotników z miejscowych jednostek OSP.

Kilka minut później, również jeszcze przed północą, strażacy otrzymali kolejne wezwanie, tym razem do budynku leśniczówki w Wierzchlasie (gm. Przedbórz).

- W chwili dojazdu na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów straży, pożar obejmował wnętrze budynku oraz całkowicie jego dach. Na szybkie rozprzestrzenianie i dużą dynamikę pożaru niewątpliwie wpływ miały wewnętrzne okładziny ścienne w postaci drewnianej, lakierowanej boazerii, a dodatkowym zagrożeniem były butle z gazem propan – butan, które udało się strażakom wynieść na zewnętrz. Dwie osoby dorosłe oraz dziecko, które zamieszkiwały obiekt, nie odnieśli obrażeń – mieszkańcy w porę zauważyli ogień i samodzielnie opuścili budynek przed przyjazdem straży - mówi mł.kpt. Artur Bartosik.

Spaleniu uległo wyposażenie wnętrz oraz dach obiektu – straty wstępnie oszacowano na ok. 700 tyś. zł. Pożar najprawdopodobniej powstał wskutek zwarcia instalacji elektrycznej. W działaniach trwających ponad osiem godzin udział brało pięć zastępów straży pożarnej – łącznie 17 osób.

Więcej o:
straż pożar ogień straż pożarna strażacy zapalenie straty 998
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE