Opłaty za odpady wszędzie szybują w górę, więc każdy szuka oszczędności. Szansę mają właściciele domów jednorodzinnych, zakładając przydomowe kompostowniki. Gminy masowo podejmują uchwały w tej sprawie. Jedne są bardziej hojne, inne mniej.
Taką możliwość wprowadziła ostatnia nowela do ustawy śmieciowej obowiązująca od 6 września 2019 r. Zwolnienie nie jest automatyczne. Musi je wprowadzić gmina. Od niej zależy też wysokość upustu. Właściciel domu jednorodzinnego powinien w deklaracji śmieciowej poinformować, czy korzysta z kompostownika. Nie jest to też rozwiązanie dla mieszkańców budynków wielorodzinnych.
Nie inaczej będzie w Radomsku. Od 2 stycznia 2021 roku, każdy będzie mógł pobrać deklarację on–line lub osobiście w Urzędzie Miasta, wypełnić ją i zobowiązać się do zbierania odpadów bio w przydomowym kompostowniku. W przypadku Radomska, ulga wyniesie 1 zł od osoby zamieszkującej w danej posesji. Jest jedna uwaga.
- Przy korzystaniu z ulgi właściciel posesji nie będzie miał już dostarczonych worków w kolorze szarym, na trawę i brązowych na odpady bio. To wszystko musi być składowane na kompostowniku - informuje Marzanna Proszowska, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Rolnictwa i Gospodarki Odpadami w UM w Radomsku.
To dobre rozwiązanie? Nie ma sprawy gdy ktoś ma przydomowy trawnik 2x2 metry. Gorzej, gdy ma on wielkość 1ar. Gdzie kompostować np. 15 worków trawy w miesiącu? Jakiej wielkość powinien być kompostownik? Czy nie pojawi się pokusa skorzystania z ulgi, a nadmiar trawy będzie lądował w koszu na odpadu zmieszane.
Odpowiedzi na te pytania poznasz oglądając rozmowę z Marzanną Proszowską, naczelnikiem Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa, i Gospodarki Odpadami, która będzie gościem programu „Staszczyk niezależnie”, w poniedziałek 14 grudnia o godzinie 19.45.
