Czego nie mówią rodowici radomszczanie?

Wiele miast w Polsce posiada już na Facebooku strony, które w komicznej formie cytują czego nie mówią ich mieszkańcy. We wtorek Radomsko dołączyło do tego grona

Wiele miast w Polsce posiada już na Facebooku strony, które w komicznej formie cytują czego nie mówią ich mieszkańcy. We wtorek Radomsko dołączyło do tego grona.
Screen

Facebookowa strona Czego nie mówią rodowici radomszczanie? ma na celu zaprezentowanie takich cytatów, których na pewno od nich nie usłyszymy. Oczywiście inicjatywa ta ma charakter humorystyczny, a więc nie zawsze musi zgadzać się z rzeczywistością.

- Pomysł na stronę narodził się w ciągu sekundy. Wiele miast ma już swoją stronę tego typu, a ja dla żartu napisałam na swoim profilu - "Dlaczego nikt jeszcze nie założył fanpejdża "Czego nie mówią radomszczanie? Czy naprawdę wszyscy czekają aż ja to zrobię?". Znajoma odpowiedziała - "Czekamy!", zaś znajomy dodał: "Radomszczanie nie mówią dzień dobry w sklepach Zorza". Idąc za ciosem żartu założyłam fanpejdża, zupełnie nie licząc na duży odzew - mówi Iza, pomysłodawczyni.

Promocja nie była właściwie w ogóle potrzebna, bo wieść o stronie rozeszła się pocztą pantoflową. Obecnie fanpejdż zalajkowało już ponad 350 osób, co jest stosunkowo dobrym wynikiem (jak na nasze miasto).

A oto kilka najciekawszych (i jednocześnie najśmieszniejszych cytatów):
- "Jest tyle ofert pracy... Nie wiem na co się zdecydować!"
- "Jak dobrze, że w kinie jest ogromny repertuar filmów"
- "Nie pijmy na Janie. To zabronione"
- Jak dobrze, że w mieście jest monitoring".


Po więcej zapraszamy na fanpejdża. Propozycje cytatów można też wysyłać do autorki przez Facebooka.

Więcej o:
facebook humor czego nie mówią rodowici radomszczanie internet
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE