Chciał wejść do klubu z dowodem kolegi

6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz grzywna - taką pamiątkę po minionym weekendzie zafundował sobie 23-letni radomszczanin, który posługiwał się cudzym dowodem osobistym i awanturował się przed radomszczańskim klubem.

23-latek w sobotę wieczorem chciał wejść do jednego z  lokali w centum Radomska, nie miał jednak przy sobie dowodu osobistego. Pożyczył więc dokument od znajomego, to jednak nie przekonało ochrony lokalu, która o sprawie powiadomiła policję.

- 23 – latek był pijany, miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, awanturował się i ubliżał osobom przebywającym w rejonie lokalu.- relacjonuje przebieg zdarzenia Aneta Komorowska, rzecznik prasowy Komendy Policji w Radomsku.

Mężczyzna trafił do aresztu. Po wytrzeźwieniu przyznał się do posługiwania się cudzym dokumentem tożsamości i dobrowolnie poddał się karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Został również zobligowany do zapłacenia grzywny.