Powiat Radomszczański znalazł kolejny obiekt, w którym można będzie utworzyć następny dom dla dzieci pozbawionych opieki biologicznych rodziców. Nieruchomość znajduje się w Strzałkowie. Zadowolenia z tego faktu nie kryje Klaudia Olas, dyrektor Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Kamil” w Strzałkowie.
- Bardzo chciałam podziękować radnym powiatowym, za docenienie tematu. Człowiek, którym tym żyje jest z pewnością Fabian Zagórowicz. Pan Fabian przez naszych dzieciaków nazywany jest „placówkowym” dziadkiem – mówi Klaudia Olas.
W 2019 roku w placówkach opiekuńczo-wychowawczych poza terenem naszego powiatu przebywało 72 dzieci. Na ich utrzymanie powiat wydatkował 3 602 968 zł.
Koszty pobytu dzieci w tych placówkach kształtowały się na poziomie od 3 843,93zł, do 6 272,58zł, miesięcznie za jedno miejsce. Dlatego powstał pomysł, aby domy dla dzieci wymagających opieki tworzyć na własnym terenie. Pierwsza placówka „Kamil”, działająca od ponad roku w Strzałkowie pokazała, że pomysł warto kontynuować.
- Byłoby cudownie gdyby takie miejsca jak „Kamil” nie musiałyby powstawać. Niestety, życie pisze swoje scenariusze - dodaje gość programu „Staszczyk niezależnie”.
Rozmowa z Klaudią Olas, dyrektorem „POW” Kamil, na portalu Radomsko 24.pl, w środę 3 lutego o godz. 19.45.
