Bus SLD utknął na parkingu

Daleko nie odjechał bus, którym przyjechali do Radomska kandydaci SLD do Europarlamentu. Auto było źle oznakowane i musiało zostać na parkingu przed Miejskim Domem Kultury.

Daleko nie odjechał bus, którym przyjechali do Radomska kandydaci SLD do Europarlamentu. Auto było źle oznakowane i musiało zostać na parkingu przed Miejskim Domem Kultury.

Spotkanie z kandydatami do parlamentu odbyło się we wtorek 20 maja. Przybyli na nie Weronika Marczuk czy Dariusz Joński. Na spotkanie nie zostali natomaist wpuszczeni członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego. I to oni zauważyli że bus, którym przyjechali kandydaci SLD, jest nieprawidłowo oznakowany. Na miejsce wezwani zostali policjanci z drogówki.

 

Samochód nie miał przedniej tablicy rejestracyjnej, a numery rejestracyjne były napisane na białej tabliczce. Dodatkowo na przedniej szybie nie było obowiązkowej naklejki kontrolnej, a wkład jednego z lusterek był pęknięty.

- Na kierowcę fiata policjanci nałożyli mandat karny za brak tablicy rejestracyjnej, brak nalepki kontrolnej oraz za uszkodzony wkład jednego z lusterek zewnętrznych, zatrzymali dowód rejestracyjny od tego pojazdu. Ponadto, pojazd ten nie został dopuszczony do ruchu - poinformowała portal Radomsko24.pl, mł asp. Aneta Komorowska z radomszczańskiej policji.


 

 

FOTOGALERIA

Więcej o:
sld wybory europarlament
Wróć na stronę główną

PRZECZYTAJ JESZCZE