Basenowa niecka podzieliła radę

Póki co, nie wiadomo, czy teren, na którym znajduje się niecka po starym basenie przy ulicy Brzeźnickiej, zostanie sprzedany. Głosami 11 radnych (w tym koalicyjnych z tzw. honorowego porozumienia) punkt dotyczący sprzedaży tego terenu prywatnemu przedsiębiorcy został zdjęty z porządku obrad wtorkowej sesji.

Prywatny przedsiębiorca półhektarową działką, na której obecnie znajduje się zniszczona niecka po odkrytym basenie, zainteresowany jest od dawna. Dwa jego podejścia (z lipca i sierpnia 2012 roku) zakończyły się fiaskiem. Powodem negatywnej decyzji radnych (wówczas koalicję w mieście tworzyli radni PO-PiS-RdR) było zbyt mało konkretów. Po pierwsze, radni nie wiedzieli, co inwestor chce wybudować na tym terenie; po drugie, chcieli mieć pewność, że pieniądze ze sprzedaży terenu zostaną przeznaczone w całości na rozbudowę krytej pływalni przy ul. Leszka Czarnego.

Kiedy wydawało się, że sprawa przycichła, ten sam inwestor w październiku tego roku ponownie zwrócił się do prezydent Radomska z wnioskiem o kupno terenu po odkrytym basenie przy ulicy Brzeźnickiej. Z racji tego, że wartość nieruchomości przekracza 200.000 złotych (zgodnie z wyceną rzeczoznawcy majątkowego z 2012 roku, wynosi 849.300 złotych), zgoda na zbycie przez prezydenta miasta rzeczonego terenu leży w kompetencji rady.

Dlatego też tematem zajęły się merytoryczne komisje. I znów pojawiły się te same pytania: co inwestor planuje wybudować na tym terenie oraz czy władze miasta pieniądze uzyskane z jego sprzedaży przeznaczą w całości na rozbudowę krytego basenu. Dwie z trzech pochylających się nad sprawą komisji pozytywnie zaopiniowały projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie terenu po byłym basenie. Za zdjęciem z porządku obrad punktu dotyczącego zbycia terenu przy Brzeźnickiej wnioskowała komisja rozwoju i planowania przestrzennego. Wniosek zyskał akceptację radnych w niej zasiadających.

Tożsamy wniosek na wtorkowej sesji złożyła radna Ewa Drzazga, a zarazem przewodnicząca komisji rozwoju i planowania przestrzennego. I tym razem zyskał on akceptację radnych. W gronie 11 radnych głosujących za byli wszyscy radni Platformy Obywatelskiej (Magdalena Spólnicka, Łukasz Więcek, Paweł Kałdoński, Tomasz Kornacki, Radosław Pigoń), dwoje radnych ze stowarzyszenia Razem dla Radomska (Jadwiga Łysik i Jerzy Słowiński), dwoje radnych z Sojuszu Lewicy Demokratycznej (Ewa Drzazga, Arkadiusz Ciach) oraz dwoje radnych Prawa i Sprawiedliwości (Małgorzata Lewandowska, Jacek Gębicz). Przeciwko zdjęciu punktu głosowali wszyscy radni z ugrupowania pani prezydent, czyli z Forum Samorządowo-Gospodarczego (Edyta Sapis, Grzegorz Skalik, Edward Szczerbiński, Zbigniew Piechowicz, Jan Grabowski) oraz Jacenty Olszewski PiS). Od głosu wstrzymali się natomiast radni Sławomir Bąbol (RdR) oraz Ryszard Szczygłowski (SLD).

Kiedy i czy w ogóle temat zbycia terenu po byłym basenie znów stanie się przedmiotem dyskusji radnych, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, iż zainteresowany inwestor w październiku 2012 roku złożył do urzędu miasta pismo z prośbą o wydanie na ten teren warunków zabudowy na budowę budynku usługowego, pokoje gościnne z pomieszczeniami odnowy biologicznej, z halą kręgielni i infrastrukturą towarzyszącą. Inwestor w marcu tego roku wycofał swój wniosek.

- 18 marca ukazała się decyzja prezydenta miasta umarzająca postępowanie - wyjaśnia architekt miasta Katarzyna Ciupa, podkreślając, iż wycofując wniosek, inwestor nie musiał podawać żadnych powodów swojej decyzji.

Komentarze:

Anna Milczanowska, prezydent Radomska
- Mam nadzieję, że temat ten zostanie kolejny raz przedyskutowany na komisjach, zwłaszcza na posiedzeniu komisji rozwoju. Jeżeli udałoby się ten teren sprzedać, to pieniądze moglibyśmy przeznaczyć na rozbudowę basenu przy ulicy Leszka Czarnego, a zwłaszcza pomyśleć o kąpielisku zewnętrznym. W innym przypadku miasta nie stać na rozbudowę funkcjonującego basenu.

Ewa Drzazga, radna SLD
- Zdjęliśmy ten punkt z porządku obrad komisji rozwoju, ponieważ okazało się, że w posiedzeniu nie mogła uczestniczyć architekt miasta. Tymczasem jest to komisja rozwoju i planowania przestrzennego, więc bardzo ważne jest, aby słuchać fachowca. Moje osobiste zdanie w tym temacie jest takie: mamy kryzys i każdy mądry biznesmen, który chciałby inwestować, wie, że w czasach kryzysu intratnych działek się nie sprzedaje, raczej się je kupuje, ponieważ są w atrakcyjnej cenie.

Łukasz Więcek, radny PO
- Nie mamy żadnej pewności co do tego, co ma tam powstać. Uważamy, że miasto mogłoby uchwalić plan zagospodarowania przestrzennego, który byłby gwarancją, że powstanie tam konkretny obiekt, a nie jakiś supermarket. Ponadto nie mamy gwarancji, że środki ze sprzedaży tego terenu zostaną przeznaczone na rozbudowę basenu przy ulicy Leszka Czarnego. Ani w Wieloletnim Programie Finansowym, ani w budżecie miasta nie ma konkretnego zapisu w tym temacie. Fakt zdjęcia z porządku obrad punktu wcale nie świadczy, że temat jest zamknięty. Można do tego wrócić, kiedy pani prezydent będzie do niego bardziej przygotowana i kiedy będziemy mieć gwarancję prawną, że w tym miejscu powstanie obiekt, o którym mówił inwestor, czyli hotel z zapleczem rekreacyjnym.

Zbigniew Piechowicz (FSG)
- Ja i moi koledzy z klubu uważamy, że pieniądze ze sprzedaży terenu po byłym basenie z powodzeniem mogłyby zasilić budżet miasta. Kwotę tę można by również przeznaczyć na rozbudowę basenu przy ulicy Leszka Czarnego.

Jacenty Olszewski (PiS)
- Głosowałem przeciwko, ponieważ chciałem poznać opinię radnych w tym temacie. Kto wie, może radni przekonaliby mnie do głosowania za lub przeciwko zbyciu tego terenu.

Sławomir Bąbol (RdR)
- Wstrzymałem się od głosu, ponieważ liczyłem na dyskusję i wyjaśnienia, co inwestor chce tam wybudować i czy miasto rzeczywiście przeznaczy pieniądze ze sprzedaży tego terenu na rozbudowę basenu. Jednak jak nic konkretnego nie wiedziałem, tak dalej nic konkretnego nie wiem…


autor:
Monika Bednarczyk-Bojdo

Artykuł pochodzi z bezpłatnego tygodnika "Między Stronami", który jest dostępny m.in. w sklepach OSM i Zorza. Elektroniczną wersję tygodnika można pobrać ze strony www.miedzystronami.com.