Radośnie i rozrywkowo w Miejskiej Bibliotece Publicznej przebiegała impreza Open by Night. Czytanie nagrodzonych bajek o Radomsku oraz występ komika-magika Konrada Modzelewskiego uatrakcyjniły bezsenną noc.
Radośnie i rozrywkowo w Miejskiej Bibliotece Publicznej przebiegała impreza Open by Night. Czytanie nagrodzonych bajek o Radomsku oraz występ komika-magika Konrada Modzelewskiego uatrakcyjniły bezsenną noc.
Impreza rozpoczęła się nawet wcześniej niż została zaplanowana, a to za sprawą przybyłych przed czasem maluchów wraz z rodzicami. Niebieska sala biblioteki omal nie pękła w szwach. Organizatorzy jednak czujnie dbali o zadowolenie gości i ich dobre humory. Wieczór rozpoczął się czytaniem przez Agnieszkę Kucharską – kierownika filii nr 1 MBP przy ul. Batorego - krótkiej nagrodzonej bajki autorstwa Anny Niedzieli – Strobel.
Za chwilę na małej scenie pojawił się Konrad Modzelewski – zdobywający sławę magik, który kontakt z młodą publicznością miał wręcz fenomenalny. Z rękawa prócz żartów wyciągał coraz to dziwniejsze rzeczy – kulki, sznurki, chusty. Do udziału w sztuczkach nie musiał zachęcać – dzieci prześcigały się chcąc wystąpić z magikiem. Jego występ trwał ponad pół godziny i pozostawił niedosyt.
W wolnej chwili udało się porozmawiać z laureatami konkursu na bajkę o Radomsku. Zwycięzcy bajkę napisali spontanicznie. Jak powiedzieli Paweł Aulich oraz Natalia Twardy , którzy bajkę pisali razem:
- Przypominaliśmy sobie bajki, które podobały nam się w dzieciństwie i na tej podstawie tworzyliśmy własną. A że dzieci lubią zwierzęta stąd pomysł, by bohaterem był zajączek. Konkurs był dla nas motywacją, by realizować projekt, a jeśli w przyszłości będą organizowane podobne konkursy, może znów wspólnie zdecydujemy się, by wziąć w nich udział.
W przypadku Pawła oraz Natalii wiedza o Radomsku była niemal oczywista, ale laureatka drugiego miejsca – Agnieszka Niedziela Strobel – mieszka w Warszawie:
- Najpierw poszukiwałam informacji w internecie, coś o historii. Szczerze mówiąc byłam zdziwiona, że wpadłam na takie elementy jak zalewajka, o której wcześniej nie wiedziałam, czy królowa Jadwiga. Wodnik był już moim pomysłem.
Pani Anna inspiruje się zabawami i rozmowami z dziewięcioletnią córką:
- Jest w głowie jeszcze jedna historia , którą zamierzam opisać. W bajce o Radomsku nawiązałam do przyrody, bo to najlepsza sceneria, w której można trafić do dzieci. Nie chciałam, by była to zwykła opowieść o przyrodzie, ale by bajka wniosła jakąś naukę – o tym, by się nie poddawać, by próbować, aby niosła odwagę do poszukiwania siebie i swojego miejsca.
O tym, jak powstawała bajka laureatki 3 miejsca możecie posłuchać tutaj.
Po wręczeniu nagród głównych i wyróżnień laureaci i komik Konrad pozowali do wspólnych pamiątkowych zdjęć z Prezydent Anna Milczanowską oraz Dyrektor MBP Anną Kosendek. Każde z dzieci mogło zrobić sobie zdjecie. Goście niechętnie opuszczali bibliotekę.
Organizatorzy przygotowali jeszcze inne atrakcje, takie jak crossbooking. W bibliotece stała skrzynia, do której można było wkładać swoje przeczytane książki i w zamian wybrać taką, którą do skrzyni włożył ktoś inny. Ideą crossbookingu jest bowiem anonimowe „puszczanie w obieg” przeczytanej już książki. Dla najmłodszych zaś wystawiono książki na sprzedaż, które reklamowały się hasłem: „Kup mnie!”.
Ponadto imprezie towarzyszyła wystawa prac fotograficznych Towarzystwa Fotograficznego im. E. Osterloffa w Radomsku. Prace członków stowarzyszenia tym razem przedstawiły „Portrety miasta”. Widzieliśmy Fameg, wieżę ciśnień, Radomsko z lotu ptaka, Kinemę i wiele innych, artystycznych ujęć Radomska, tak magicznego w tę noc…