- Od bardzo dawna nosiłem się z zamiarem ogłoszenia takiego apelu. Ostatnie wydarzenia w Radomsku były tą iskrą, która zapaliła ten płomień. W rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego władze miasta złożyły kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza oraz pod symbolem Polski Walczącej na murze kościoła farnego. Widziałem kilka relacji fotograficznych z tego wydarzenia i za każdym razem nachodziła mnie myśl, że tak właściwie to nie ma w Radomsku takiego miejsca gdzie można upamiętniać wydarzenia związane z Armią Krajową – mówi portalowi Radomsko24.pl Grzegorz Drzewowski.
Grób Nieznanego Żołnierza w zamyśle jego twórców miał być upamiętnieniem wszystkich tych bezimiennych bohaterów, którzy oddali swoje życie za wolność Polski. Taki napis jest na tablicy umieszczonej na tym pomniku.
- Znam historię jego powstania i idee, która mu przyświecała, bowiem czynnie uczestniczyłem w jego powstaniu. Symbol kotwicy czyli Polski Walczącej, jest bez wątpienia symbolem związanym z Armią Krajowa, ale ostatnie lata mocno zdewaluowały ten symbol, który jest nadużywany dla wielu politycznych okazji nie mających nic wspólnego z AK. Dziś opaski z tym symbolem noszą narodowcy, kibole i politycy - zauważa Grzegorz Drzewowski.
Grzegorz Drzewoski podkreśla, że w Radomsku był pomnik partyzantów zburzony w 1991 roku. Pomnik ten w pierwotnym założeniu twórców i kombatantów przedstawiał dwóch partyzantów, jednego z Armii Krajowej a drugiego z Armii Ludowej. Aparatczyk z PZPR uznał, że nie będzie partyzanta z AK i kazał na jego furażerce orła w koronie zmienić na rosyjska gwiazdę. Nikt mu się nie przeciwstawił i w ten sposób powstał pomnik zakłamujący historię i nazwany pomnikiem braterstwa broni.
- Po roku 1989 nowe władze Radomska w rewolucyjnym szale zamazywania wszystkiego co kojarzyło się z minionym okresem kazały pomnik zburzyć. Można było co prawda przywrócić go do stanu zgodnego z myślą jego pomysłodawców i osunąć gwiazdę z furażerki klęczącego partyzanta, ale znów nie było odważnych, aby to przeprowadzić. W ten sposób miasto zostało pozbawione symbolu jej heroicznej walki z niemieckim faszyzmem okupionym krwią wielu ludzi - dodaje.
- Dlatego zwracam się do wszystkich potomków dzielnych partyzantów wszystkich ugrupowań i znaków, by poparli mój apel o wybudowanie w Radomsku Pomnika Partyzantów. Zwracam się do władz samorządowych miasta i powiatu, do historyków, do nauczycieli historii, do wszystkich patriotów kochający prawdziwą historię walk o wolność na naszej ziemi o poparcie mojego orędzia - apeluje na koniec.