W najbliższy piątek 1 sierpnia przypada 70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji radomszczańscy harcerze organizują symboliczną akcję
W najbliższy piątek 1 sierpnia przypada 70. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Z tej okazji radomszczańscy harcerze organizują symboliczną akcję.
1 sierpnia 1944 roku o godz. 17:00 w Warszawie wybuchło powstanie, zwane później Powstaniem Warszawskim. Zryw ten zorganizowała Armia Krajowa w ramach akcji "Burza". W walkach brali udział nie tylko żołnierze, ale także cywile i harcerze. Ci ostatni zajmowali się między innymi Harcerską Pocztą Polową, głównie działali w niej Zawiszacy, czyli młodzież harcerska w wieku 12-14 lat. Harcerze mieli też duży udział w walkach o wolną Warszawę. Tutaj duży udział miały Grupy Szturmowe, czyli młodzież mająca powyżej 18 lat. Wśród nich były także łączniczki i sanitariuszki. Natomiast Bojowe Szkoły, czyli młodzież w wieku 15-17 lat, walczyła w Śródmieściu jako kompania, a w innych dzielnicach jako plutony piechoty. W czasie Powstania zasłynęły bataliony "Zośka" i "Parasol", znane także z książek Aleksandra Kamińskiego.
W czasie Powstania Warszawskiego zginęło setki harcerzy. Radomszczańscy członkowie ZHP chcą upamiętnić wybuch Powstania Warszawskiego, największego zrywu podczas II wojny światowej.
- Harcerze pojawią się w różnych częściach Radomska, Kamieńska, Przedborza oraz Kodręba w mundurach i biało-czerwonych opaskach z kotwicą na prawym ramieniu. Gdy 1 sierpnia wybije godzina 17.00, czyli godzina "W", zawyją syreny, a my, dla uczczenia tej chwili staniemy na baczność - mówi Magdalena Siejba z Hufca ZHP Radomsko.
Tą akcją harcerze chcą dać przykład innym mieszkańcom miasta, zatrzymać się na symboliczną minutę oddając hołd wszystkim, którzy zginęli za walkę o naszą niepodległość.