Sejm przyjął nowelizację ustawy prawo oświatowe, która m.in. wzmacnia rolę kuratorów oświaty. Teraz ustawa, nazywana przez krytyków „lex Czarnek”, trafi do prezydenta.
Zdaniem prezesa Związek Nauczycielstwa Polskiego Sławomira Broniarza to czarny dzień dla polskiej edukacji, dla rodziców, dla nauczycieli i dla uczniów.
- Różnica między pięknymi słowami pana ministra (Przemysława Czarnka) na temat uprawnień rodziców, a zapisami tej ustawy jest taka sama, jak między ładem, a „Polskim Ładem” – mówił Broniarz.
Wprowadzenie reformy „lex Czarnek” na naszym portalu skomentował Adam Młynarski, prezes ZNP oddziału w Radomsku, członek Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego.
- Z minister Anną Zalewską prowadziłem negocjacje w imieniu ZNP. Twierdziłem wtedy, że chyba gorzej nie może być, że gorszego ministra nauczyciele nie mogą mieć. Życie jednak zaskakuje. Minister Czarnek przechodzi wszelkie wyobrażenia, które do tej pory miałem - komentuje Adam Młynarski, prezes ZNP Radomsku.
- Mam nieodparte wrażenie, że minister Czarnek przyszedł do Ministerstwa Edukacji tylko po to, aby zrealizować cel, jakim jest przejęcie władzy nad polską szkołą. Nauczyciele będą musieli przekazywać to co będzie nakreślane przez polityków - stwierdza Adam Młynarski.
Rozmowa z Adamem Młynarskim, na portalu Radomsko24.pl, w środę 16 lutego o godzinie 19.45.