- Stygmatyzacja osób cierpiących na różnego rodzaju zaburzenia psychiczne od dawna prowadzi do wykluczenia i marginalizacji osób, które się z nimi borykają. Mimo wzrastającej świadomości społecznej oraz licznych kampanii edukacyjnych, temat ten nadal wywołuje kontrowersje, a stereotypy związane z osobami chorującymi na depresję, schizofrenię czy zmagającymi się z zaburzeniami lękowymi, wciąż są mocno zakorzenione. Aby efektywnie przeciwdziałać temu zjawisku, warto najpierw zrozumieć mechanizmy stojące za stygmatyzacją oraz poznać jej skutki – mówi dr Joanna Wysogląd-Wolniak, lekarz specjalista psychiatra, wiceprezes Wolmed Sp. z o.o. Szpital i Poradnie.
Stygmatyzacja to nie tylko brak wiedzy i uprzedzenia, ale także proces utrwalający negatywne przekonania o osobach chorujących psychicznie. Wynika ze strachu przed nieznanym oraz kulturowych narracji przedstawiających takie osoby jako zagrożenie. W rezultacie, osoby zmagające się z zaburzeniami psychicznymi, często odczuwają wstyd, izolację i brak zrozumienia, co zniechęca ich do szukania pomocy i pogłębia marginalizację.
Jak możemy walczyć z tym zjawiskiem? Kluczowym elementem jest edukacja. Wiedza o chorobach psychicznych powinna być powszechnie dostępna i prezentowana w sposób zrozumiały dla każdego, niezależnie od poziomu wykształcenia czy doświadczeń życiowych. Istotne jest promowanie faktu, że choroby psychiczne są równie naturalne jak choroby fizyczne i mogą dotknąć każdego. Kampanie społeczne, które ukazują historie osób żyjących z zaburzeniami psychicznymi, mogą pomóc w przełamywaniu stereotypów. Widoczność takich osób w przestrzeni publicznej, np. w mediach, filmach czy literaturze, przyczynia się do normalizacji tematu i budowania empatii.
Nie mniej ważna jest zmiana języka, jakim mówimy o zdrowiu psychicznym. Słowa mają moc – mogą zarówno ranić, jak i wspierać. Unikanie pejoratywnych określeń, a także zwracanie uwagi na to, by nie sprowadzać osoby do jej choroby, np. zamiast mówić „schizofrenik”, warto użyć określenia „osoba chorująca na schizofrenię”. Taka zmiana w języku jest drobnym krokiem, który może jednak znacząco wpłynąć na sposób postrzegania osób zmagających się z problemami psychicznymi.
Istotną rolę odgrywa również wsparcie osób z doświadczeniem chorób psychicznych w powrocie do aktywnego życia społecznego. Włączenie ich w działania społeczne, zawodowe czy edukacyjne, pozwala im na odbudowanie poczucia własnej wartości i pokazuje, że są pełnoprawnymi członkami społeczeństwa. Inicjatywy, takie jak grupy wsparcia, warsztaty czy działania artystyczne, dają przestrzeń do wyrażania siebie i dzielenia się swoimi doświadczeniami w bezpiecznym środowisku.
Rola profesjonalistów w walce ze stygmatyzacją również jest nieoceniona. Psychoterapeuci, psychiatrzy i inni specjaliści zdrowia psychicznego mogą działać jako ambasadorzy zmian, edukując zarówno swoich pacjentów, jak i społeczeństwo. Ważne jest, aby sami specjaliści unikali stereotypowego podejścia do osób zmagających się z problemami psychicznymi, a także aktywnie działali na rzecz destygmatyzacji w swoich społecznościach.
Warto podkreślić, że każda osoba może przyczynić się do zmniejszenia stygmatyzacji chorób psychicznych. Otwartość, empatia i gotowość do słuchania to cechy, które mogą zmienić życie osób zmagających się z trudnościami psychicznymi. Czasem wystarczy zapytać: „Jak mogę ci pomóc?”, aby pokazać, że ktoś nie jest sam w swoich zmaganiach.
Walka ze stygmatyzacją chorób psychicznych to proces długotrwały, wymagający zaangażowania na wielu poziomach – od edukacji, przez zmiany systemowe, aż po indywidualne podejście do każdej osoby. To wysiłek, który przynosi korzyści nie tylko osobom chorującym, ale całemu społeczeństwu, czyniąc je bardziej otwartym, świadomym i empatycznym. Każdy z nas może stać się częścią tej zmiany – wystarczy zacząć od siebie.
Więcej na: www.wolmed.pl