Ochotnicza Straż Pożarna w Pławnie ma nowy samochód GLM FIAT DUCATO. Jego obecność w jednostce to efekt prawie dwuletniej pracy.
Samochód udało się pozyskać dzięki wójtowi gminy Gidle - Lechowi Bugajowi i Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach, która przekazała strażakom dwa wycofane z podziału samochody marki Fiat Ducato. Strażacy złożyli z nich jeden sprawny pojazd, nadający się do pracy w straży pożarnej.
- Cały projekt zajął nam niecałe dwa lata, poświęciliśmy na to sporo wolnego czasu oraz nerwów. Bywały dni w których sami zaczynaliśmy wątpić w to, czy na pewno uda nam się ten samochód dokończyć i zarejestrować, ale nie poddaliśmy się. W samochodzie musieliśmy przerobić dosłownie wszystko, ponieważ w policji służył on jako więźniarka i jego zabudowa w żaden sposób nie nadawała się do użytku u nas – mówią strażacy.
- Samochód został przez nas rozebrany do gołej blachy, została zamontowana nowa sygnalizacja świetlna, nowy komplet foteli do przewozu 7 osób, hak do ciągnięcia przyczepy oraz odnowiony cały środek. Z drugiego busa zostało przełożonych sporo części mechanicznych oraz silnik, który został poddany generalnemu remontowi przez naszego kierowcę-mechanika - dodają.
Po ukończeniu całego remontu nie lada wyzwaniem było załatwienie wszystkich niezbędnych dokumentów do przeglądu i rejestracji.
- Kosztowało nas to sporo telefonów, wycieczki w różne miejsca, trochę załatwiania ale również się udało. Jesteśmy dumni z tego, co zrobiliśmy własnymi siłami. Dziękujemy wszystkim strażakom, którzy poświęcili swój wolny czas na remont busa. Bez Was ten projekt nie zostałby nigdy ukończony – podkreślają druhowie.