Magdalena Spólnicka apeluje do radnych: przekażcie swoje diety szpitalowi!

- Radni miejscy, jako radomszczanka, wyborca i do niedawna jedna z Was - mam do Was apel: pomóżmy szpitalowi! Konkretnie, finansowo. Marcowymi dietami. Ja się dołączam. Dziś, w tym szczególnym dla wielu z nas czasie, wszystkie oczy obywateli, w tym moje, zwrócone są na działania władzy, zarówno centralnej jaki i lokalnej. Działania tej pierwszej nie zwalniają z odpowiedzialności tej drugiej – za opiekę nad samotnymi i seniorami, wsparcie dla rodzimych przedsiębiorców, którzy musieli zawiesić bądź ograniczyć działania swoich firm i którzy z przerażeniem spoglądają w przyszłość, czy wreszcie za pomoc finansową radomszczańskiemu szpitalowi i jego personelowi we właściwym przygotowaniu się do zagrożenia jakim jest COVID19 – mówi Magdalena Spólnicka.

- To właśnie od Was, naszych reprezentantów, wymagamy więcej. Więcej odpowiedzialności, empatii, odwagi i zaangażowania. Ze zdumieniem przeczytałam wspólne stanowisko PiS, RdR i WS, z którego wynika, że nadzwyczajna sesja, o którą wnioskowali radni KO nie dość, że NIE jest potrzebna, to jeszcze stanowi zagrożenie dla radnych i urzędników. Więc odmawiacie uczestnictwa w niej. W tym samym czasie odbywają się sesje w wielu miastach (choćby Zgierzu, Łodzi, Kleszczowie), oczywiście przy zachowaniu wymaganych środków ostrożności. W związku z tym mam do Was apel! Skoro nie odbyła się w marcu żadna sesja, przekażcie swoje diety na zakup potrzebnych radomszczańskiemu szpitalowi środków ochronnych dla personelu medycznego. Jestem przekonana, że szpital będzie niezmiernie wdzięczny. Przypomnę – dieta radnego to nie wynagrodzenie a rekompensata za utracone korzyści z tytułu opuszczenia pracy na rzecz sesji czy komisji. Sesji nie było, utraconych korzyści także nie. Trzymam za Was kciuki i jestem pewna, że postąpicie właściwie. Przecież samorząd to służba. Dzisiaj my, mieszkańcy i Wasi wyborcy, mówimy – SPRAWDZAM – dodaje Magdalena Spółnicka.

Magdalena Spółnicka zadeklarowała, że również przekaże szpitalowi równowartość diety.

A co o pomyśle sądzą radni?

- Popieram i dołączam się. Dobrą propozycję dobrze jest realizować – mówi radna niezależna Wioletta Pal.

- Dziękuję za apel. Sam miałem to zrobić – mówi radny z klubu radnych Koalicji Obywatelskiej, Łukasz Więcek.