Przez wiele lat mieszkańcy m.in. ul. Dolnej, Niskiej i Krasickiego w Radomsku z obawą patrzyli w niebo i zbierające się chmury. Przy każdych większych opadach deszczu, ulice te oraz budynki były zalewane. Tym razem było inaczej.
W tym roku Urząd Miasta w Radomsku wybudował kolektor deszczowy w śladzie rowu przydrożnego w ul. Dolnej (na odcinku od skrzyżowania ul. Krasickiego, ul. Sucharskiego i ul. Dolnej do ul. Młodzowskiej). Jak się okazuje, była to dobra inwestycja. Dzięki niej, podczas sobotniej nawałnicy, woda nie wdarła się na posesje. Uwagę na to zwrócił nasz Czytelnik.
- Należy też napisać o dobrych rzeczach. Wczoraj swój chrzest bojowy przeszedł nowo wybudowany kanał deszczowy w ulicy Dolnej. Pierwszy raz od kilkunastu lat nie zalało Dolnej, Niskiej, Krasickiego. Cała woda płynąca z Sucharskiego i Kowalowca spłynęła prosto do Radomki – podkreśla Grzegorz Stolarek.