Kary za jazdę pod wpływem alkoholu w krajach Europy Zachodniej

Bezpieczeństwo na drogach w Polsce wciąż niskie

Polska znajduje się w niechlubnej czołówce państw europejskich, w których dochodzi do największej liczby wypadków na drogach. Wysoki jest również odsetek ofiar śmiertelnych. Na zachodzie Europy ruch samochodowy jest większy niż w wielu miejscach w Polsce, lecz wypadków jest mniej, a jeśli już do nich dochodzi, rzadziej pojawiają się ofiary śmiertelne. Obecnie policja stara się walczyć z nietrzeźwymi kierowcami przede wszystkim przez regularne kontrole w trakcie świąt i długich weekendów, a także poprzez nagrywanie wykroczeń kierujących na kamerach Vehicle Tracking. Dzięki nagraniom z https://www.visiontrack.com/vehicle-tracking-systems/ policja dysponuje niezbitymi dowodami na przewinienie i może skutecznie ukarać kierowcę, który nie przestrzega przepisów i jeździ pod wypływem alkoholu. Vision Track pomaga również udowodnić przed sądem winę kierowcy, jeżeli ten odmawia przyjęcia mandatu.

Jak kara się pijanych kierowców w Europie?

Kary za jazdę pod wpływem alkoholu są na zachodzie Europy wyższe niż w Polsce. Niemcy dopuszczają możliwość jazdy do 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, jeżeli kierowca ma więcej niż 21 lat i jest obywatelem Niemiec. Jeżeli kierowca jest młodszy lub jest obywatelem innego państwa, w wydychanym powietrzu nie może być w ogóle alkoholu. Przekraczanie wysokości dopuszczalnego stężenia procentów powoduje nałożenie na kierowcę mandatu w wysokości od 250 do 1500 euro. Dodatkowo prawo jazdy może zostać odebrane na okres od 6 miesięcy aż do odebrania uprawnień na zawsze.

We Francji kary za jazdę „na podwójnym gazie” są znacznie wyższe. Grzywna może wynieść nawet 4500 euro, a pijany kierowca może trafić do więzienia na dwa lata. Jeżeli w wypadku spowodowanym po pijanemu zginie inny uczestnik ruchu drogowego, kierowcy grozi do 7 lat więzienia i 100 tysięcy euro kary. Kara rośnie do 150 tys. euro, jeżeli pijany kierowca przekroczył prędkość o 50 km/h lub więcej, uciekł z miejsca wypadku lub był pod wpływem narkotyków.

Najsurowsze kary za jazdę pod wpływem alkoholu grożą w Norwegii. Większość kierowców jeżdżących po kieliszku jest karanym bezwzględnym wyrokiem pozbawienia wolności, grzywną i utratą prawa jazdy. Wysokość grzywny jest ściśle powiązana z wysokością dochodów winnego.