Kandydaci Konfederacji podsumowali założenia programowe i kampanię

Konferencja odbyła się na placu 3 Maja w Radomsku. Kandydat Patryk Marjan przedstawił kilka z założeń programowych Konfederacji. Jak mówił do wszystkich postulatów mają już przygotowane projekty ustaw.

- Podstawowy element, który wyróżnia nas spośród wszystkich innych komitetów wyborczy to postulaty gospodarcze. Staramy się maksymalnie obniżać podatki i chcemy, aby obywatele płacili jak najniższe podatki. Wszystkie inne partie niestety starają się budować model państwa socjalistycznego, co w naszej ocenie jest bardzo złym kierunkiem. Przede wszystkim jest to likwidacja podatku dochodowego dla osób fizycznych. Nie chcemy ludzi karać za pracę. Chcemy, aby pensje które otrzymują brutto otrzymywali netto. Obniżka CIT-u do 5%. W tej chwili CIT płacą małe przedsiębiorstwa, a wielkie korporacje prowadzą kreatywną księgowość
- mówił Patryk Marjan.

Pozostałe punkty to płatność gotówką bez limitu – Konfederacja odrzuca wszelkie projekty Polski bezgotówkowej czy płatności tylko kartą. Kolejny punkt to – wolny handel uliczny, partia chce wyjść do obywateli i pozwolić im „zdrowo handlować”.

- Dobrowolny ZUS dla wszystkich to kolejny punkt i jest to bardzo poważna reforma. Nikt od 30 lat się tym nie zajął. Chcemy podjąć się tego trudnego zadania. Nie chcemy obiecywać młodym ludziom, że zapewnimy im przyszłość, a potem powiedzieć, że te pieniądze są głodowe. Jeżeli ktoś chce, powinien samemu zadbać o swoją własną przyszłość. Wszystkie umowy, które zostały zawarte, zostaną dotrzymane. Nie będziemy zabierać pieniędzy, tak jak zrobili to PiS i PO z OFE i okradała ludzi z ich własnej emerytury. Będziemy finansować obecny system emerytalny z innych podatków na ten moment, ale to będzie proces. Sytuacja jest taka, że jedno pokolenie musi się poświęcić. Będzie mniej dróg, mniej festynów, ale wypłacimy emerytury. Spowodujemy, że w przeciągu dwudziestu kilku lat wyjdziemy z tego systemu
- dodał Patryk Marjan.

Kandydat Jacek Rak mówił natomiast o problemach w opiece medycznej, w systemie edukacji oraz w systemie emerytalnym.

- Jak wiemy, minęło 30 lat od upadku komunizmu, ale tak naprawdę system jest ten sam. Nie potrafiliśmy zmienić np. systemu emerytalnego, który ciągle szwankuje. Druga sprawa to jest opieka medyczna, której żadna partia nie próbuje naprawić, tylko ciągle dokładane są pieniądze. Uważamy, że to nie jest wyjście z sytuacji. Proponujemy reformę całego systemu. Borykamy się z problemami w systemie edukacji. Likwidacja przez PiS gimnazjów, to zmiana systemu na 8 plus 4, nie oddało to jednak edukacji do kontroli rodzicielskiej.

Natomiast kandydat Marcin Budkiewicz wspomniał o obronie wartości tradycyjnej rodziny.

- Podejmiemy się obrony tradycyjnej rodziny, pojmowanej jako związek kobiety i mężczyzny. Czego PiS nie jest w stanie zrobić. Jesteśmy jedyna opcją, która jest w stanie zablokować legalizację małżeństw osób jednopłciowych, a potem adopcji przez nich dzieci.