Widmo pandemii wisi nad nami już ponad rok. Jeszcze w styczniu zeszłego roku sceny widoczne teraz w punktach szczepień mogliśmy oglądać wyłącznie w filmach katastroficznych. Wirus SARS-CoV-2 zebrał śmiertelne żniwo na całym świecie. Zasłonięte twarze, dezynfekcja rąk przy każdej możliwej okazji, firmy upadające z hukiem i związane z tym ludzkie tragedie. O tym wszystkim będziemy kiedyś opowiadać przyszłym pokoleniom.
Najtrudniejsza w tym wszystkim okazała się izolacja. Ograniczenie kontaktów międzyludzkich pozostawiło ślad na każdej osobie, która rozumiała pojęcie odpowiedzialności w krytycznych dla naszego świata chwilach. Wszyscy mamy nadzieję, że powoli zbliżamy się do końca epidemii. Jeśli postawimy na wczesną diagnostykę za pomocą testów antygenowych i szczepienia obejmą co najmniej 70% populacji, możemy pozwolić sobie na ostrożny optymizm.
Niepokojące objawy, które mogą wskazywać na chorobę COVID-19.
30 października 2020 r. Minister Zdrowia Adam Niedzielski wydał bardzo ważne oświadczenie. Od tamtej chwili testy antygenowe są uznawane za taką samą podstawę diagnostyczną, jak testy PCR. Warunek jest jeden. Dodatni wynik testu będzie uznany jedynie wtedy, gdy równolegle u pacjenta występują objawy infekcji COVID-19.
Do typowych symptomów tej choroby należą trudne do uzasadnienia zmęczenie, suchy kaszel i gorączka. Dość często towarzyszy im biegunka, ból mięśni, gardła lub głowy albo zapalenie spojówek. Chorzy mogą stracić węch i smak. Zdarza się, że pojawiają się charakterystyczne przebarwienia palców lub wysypka.
Niestety COVID-19 można przechodzić bezobjawowo. Z tego względu każdy wynik dodatni testu warto traktować poważnie. Zapobiegawcza, dwutygodniowa kwarantanna jest w takim przypadku przejawem zdrowego rozsądku.
Które testy na koronawirus trzeba wykonać w laboratorium?
Testy molekularne PCR-RT przez długi czas były jedyną uznawaną podstawą diagnozy. Ponieważ wymagają one specjalistycznych urządzeń, do dziś można wykonać je jedynie w warunkach laboratoryjnych. Testy wykrywające antygeny początkowo również mogły być wykonywane wyłącznie przez wykwalifikowany personel medyczny. Dopiero udoskonalenie technologii produkcji testów kasetkowych sprawiło, że zaczęto traktować je jako doskonałe narzędzie do walki z pandemią.
Ministerstwo Zdrowia zaleca, by korzystać wyłącznie z tych testów antygenowych, których czułość wynosi co najmniej 90%, a swoistość minimum 97%. Wskaźniki te określają, ile osób zdrowych i chorych zostanie prawidłowo oznaczonych za pomocą badania.
Ile kosztuje badanie laboratoryjne i kiedy trzeba je wykonać?
Obecnie testy genetyczne RT-PCR mogą kosztować około 400 zł. Na początku pandemii ceny były o wiele wyższe. Laboratoryjne, antygenowe testy na koronawirus kosztują około 150 zł. Testy serologiczne wykrywające przeciwciała to wydatek rzędu nieco ponad 200 zł.
Dodatkowo można zamówić do domu wizytę pielęgniarki, która pobierze wymaz z nosogardzieli. Jest to rozsądne rozwiązanie, jeśli podejrzewamy zakażenie SARS-CoV-2. Wówczas można jednak zapłacić za całość nawet dwa razy więcej. Biorąc pod uwagę, że taki test trzeba czasem powtarzać, jest to niebagatelna kwota w domowym budżecie.
Pobranie wymazu i szybki test antygenowy na koronawirusa w domu.
Kasetkowe testy na koronawirus można również wykonać w domu. O ile spełniają one wspomniane wyżej wymagania Ministerstwa Zdrowia i wykonamy badanie zgodnie z instrukcją, margines błędu będzie tu naprawdę niewielki. Wymazowe, kasetowe testy antygenowe kosztują około 50 zł. Jeśli obawiasz się samodzielnego pobierania wymazu z nosogardzieli, możesz kupić test robiony ze śliny. Jego cena wynosi mniej więcej 40 zł, ponieważ ma on nieco mniejszą skuteczność.
Pamiętaj, że wynik ujemny nawet najlepszego testu nie musi oznaczać, że osoba testowana jest zdrowa. Po pierwsze, żaden test nie daje stuprocentowej pewności. Po drugie, COVID-19 nie jest jedyną chorobą na świecie. Jeżeli masz problemy z oddychaniem, poruszaniem się, mową lub odczuwasz ból w klatce piersiowej, zamiast zamawiać test, natychmiast skontaktuj się z lekarzem.
Porządne testy diagnostyczne zamówisz na Testnakoronawirus.pl.
