8 grudnia około godziny 22.15 dyżurny policji został poinformowany telefonicznie, że w budynku szkoły specjalnej znajduje się bomba. Na miejsce zostały skierowane wszystkie służby. Nastąpiła szyb...
8 grudnia około godziny 22.15 dyżurny policji został poinformowany telefonicznie, że w budynku szkoły specjalnej znajduje się bomba. Na miejsce zostały skierowane wszystkie służby.
Nastąpiła szybka ewakuacja osób znajdujących się w tym obiekcie. Na czas przeszukiwania budynku przez policyjnego pirotechnika, 24 podopiecznych oraz ich wychowawcy przebywali w bursie szkolnej. Funkcjonariusze szybko ustalili sprawców tego alarmu. Byli nimi podopieczni ośrodka, chłopcy w wieku 15, 16 i 17 lat.
9 grudnia do policyjnego aresztu trafił 17-latek, gdyż to on wszystko zaplanował. Najpierw pożyczył telefon od kolegi, później zmusił innego do rozmowy z dyżurnym policji. Po zebraniu wszystkich materiałów w tej sprawie zostanie ona przesłana do sądu, który zapewne wyciągnie konsekwencje w stosunku do nieodpowiedzialnych młodzieńców