Rosnąca w pobliżu placu zabaw w Parku Świętojańskim w Radomsku 27-metrowa brzoza zostaje poddana przycince. Prace rozpoczęły się w czwartek, 1 października 2020 r. w godzinach popołudniowych.
O tym, że drzewo jest w bardzo złym stanie i stwarza niebezpieczeństwo, m.in. dla dzieci korzystających z placu zabaw informował w ostatnim czasie dendrolog Ernest Rudnicki. Uwagę na to zwracał również radny Rady Miasta, Radosław Rączkowski.
- Zobowiązuję się do tego, że w trosce o bezpieczeństwo doprowadzę w najbliższym czasie do usunięcia w trybie pilnym widocznej na zdjęciach brzozy, a także pozostałych drzew, które ze względu na fatalny stan mogą upaść nawet przy bezwietrznej pogodzie – mówił Ernest Rudnicki.
W czwartek ok. godz. 15.00 rozpoczęły się prace mające na celu usunięcie stwarzających niebezpieczeństwo gałęzi i konarów drzewa. Prace, na zlecenie Urzędu Miasta, wykonują strażacy. Teren, na którym prowadzone są prace, został zabezpieczony.
- Chciałbym publicznie podziękować Wydziałowi Ochrony Środowiska UM Radomsko za podjęcie na moją wczorajszą prośbę natychmiastowych działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa pod łamiącą się brzozą. Drzewo zostało ścięte z pozostawieniem pnia, którego usunięcie będzie możliwe dopiero później ze względów formalnych. To pierwszy i najważniejszy krok w kwestii „naprawy” parku. Na wycięcie i zabiegi czekają kolejne drzewa, celnie wskazane m.in. przez Radosława Rączkowskiego – komentuje Ernest Rudnicki.